Skip to content
Zaloguj się
0
Koszyk jest pusty.
0
Koszyk jest pusty.
Menu
Menu

Reprezentacja przedsiębiorstwa z zarządem przymusowym

Monitor Prawa Bankowego 2022/10 Październik

Glosa do postanowienia Sądu Najwyższego z 17 października 2019 r. (III PZ 15/19)

Nie jest prawidłowe stanowisko Sądu Najwyższego, iż zarząd przymusowy z art. 292a § 1 k.p.k. istnieje obok zwykłego zarządu przedsiębiorstwa, a zarządca nie jest uprawniony do reprezentowania pracodawcy w sporze ze zwolnionym pracownikiem.

Karol Tatara

Tomasz Martiszek

Mateusz Kaliński

I. W praktyce obrotu coraz częściej zdarza się ustanawianie zabezpieczeń w trybie k.p.k., zwłaszcza zarządu przymusowego. Przedsiębiorstwo, w którym ustanowiono takie zabezpieczenie, ma szanse funkcjonować w obrocie oraz realizować transakcje i zamówienia. Może również uczestniczyć w życiu gospodarczym w segmencie zamówień publicznych, czyli świadcząc usługi lub dostarczając towary w trybie właściwych przepisów regulujących współpracę z podmiotami z szeroko pojętego sektora publicznego.

W niniejszej glosie autorzy podejmują problematykę zasad prawidłowej reprezentacji takich podmiotów, krytycznie oceniając jedno z nielicznych orzeczeń Sądu Najwyższego wydanych na podstawie art. 292a k.p.k., a mających istotne znaczenie praktyczne.

II. W omawianym postanowieniu Sąd Najwyższy oddalił zażalenie pozwanego. Stwierdził w tezie tego orzeczenia, że: „Zarząd przymusowy z art. 292a § 1 k.p.k. istnieje obok zwykłego zarządu przedsiębiorstwa, a zarządca nie jest uprawniony do reprezentowania pracodawcy w sporze ze zwolnionym pracownikiem”[1].

Glosowane postanowienie zostało wydane w sprawie dotyczącej odwołania od niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Rozwiązania dokonał zarządca przymusowy ustanowiony w toku postępowania karnego.

Uwzględniając odwołanie powoda, Sąd Rejonowy zasądził od pozwanej spółki z o.o. odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. W pozostałym zakresie oddalił powództwo. Wyrok ten został zaskarżony przez obie strony procesu.

W wyniku rozpoznania apelacji Sąd Okręgowy uchylił zaskarżone orzeczenie. Stwierdził, że zostało ono wydane w warunkach nieważności postępowania spowodowanej brakiem organu powołanego do reprezentowania strony (art. 379 pkt 2 k.p.c.). Nieważność ta wynikała z działania zarządcy przymusowego pozwanej spółki w toczącym się postępowaniu.

Wydany wyrok został zaskarżony przez stronę pozwaną zażaleniem. Podniesione zarzuty kwestionowały stanowisko Sądu Okręgowego, że zarządca przymusowy ustanowiony na podstawie art. 292a § 1 k.p.k. nie jest uprawniony do reprezentowania pozwanej w procesie sądowym. Z prawidłowej wykładni tych przepisów (nie tylko literalnej, ale także funkcjonalnej i systemowej) wynika, że zarządca przymusowy jest osobą uprawnioną do reprezentacji zarządzanej przez siebie spółki, w tym w procesie cywilnym.

Sąd Najwyższy oddalił zażalenie pozwanej, podzielając stanowisko Sądu Okręgowego. Punktem wyjścia rozważań SN była konstatacja, że art. 292a § 1 k.p.k. statuuje sposób zabezpieczenia wykonania orzeczenia odrębny od zarządu przymusowego określonego w k.p.c. Gdyby miało być inaczej, nie byłoby konieczności umieszczenia tego przepisu w k.p.k. Przy wykładni powołanego przepisu jedynie pomocnicze znaczenie mogą mieć przepisy k.p.c. dotyczące zarządu przymusowego. Zarząd przymusowy określony w art. 292a § 1 k.p.k. nie jest bowiem tym samym zarządem przymusowym, o którym mowa w k.p.c. Zdaniem SN przepisy k.p.k. nie precyzują tego, czy zarząd przymusowy według art. 292a k.p.k. ustanawiany jest zamiast, czy obok zwykłego zarządu przedsiębiorstwa, ani tego, jakie uprawnienia przysługują zarządcy. Przepis ten stanowi tylko o ustanowieniu przymusowego zarządu przedsiębiorstwa i wyznaczeniu zarządcy. Nie wskazuje, że ustanowienie takiego zarządu następuje po odjęciu go dotychczasowym zarządcom. Jedynie pomocniczo można odwołać się do uprawnień zarządcy przymusowego w postępowaniu cywilnym określonych w art. 7524 § 1 k.p.c. Przepis ten jednak nie znajduje zastosowania do zarządu ustanowionego w postępowaniu karnym.

W konkluzji Sąd Najwyższy stwierdził, że art. 292a k.p.k. nie zawiera żadnych norm, które wprowadzałyby dla zarządcy przymusowego, o którym mowa w tym przepisie, szerszy zakres reprezentacji i legitymacji sądowej. Wręcz przeciwnie, skoro zarządca taki – poza pewnymi kwestiami, które mają ułatwiać prowadzenie postępowania w sprawie, w związku z którą został on ustanowiony – ma za zadanie w zasadzie wyłącznie zapewnienie ciągłości pracy zabezpieczonego przedsiębiorstwa (art. 292a § 8 k.p.k.), to nie jest uprawniony do jego reprezentowania.

III. Z takim rozstrzygnięciem Sądu Najwyższego trudno się zgodzić z poniższych względów.

Według SN zarząd przymusowy z art. 292a § 1 k.p.k. istnieje obok zwykłego zarządu przedsiębiorstwa. Jedynym argumentem, który ma przemawiać za takim stanowiskiem, jest to, że art. 292a § 1 k.p.k. odsyła do art. 291 § 1 k.p.k., podczas gdy: „Wystarczyłoby samo odesłanie z art. 292 § 1 k.p.k., na podstawie którego zabezpieczenie następuje w sposób wskazany w przepisach Kodeksu postępowania cywilnego, chyba że ustawa stanowi inaczej. Należy zatem uznać, że zabezpieczenie w drodze ustanowienia na podstawie art. 292a § 1 k.p.k. zarządu przymusowego jest właśnie sposobem zabezpieczenia, który nie jest wskazany w przepisach Kodeksu postępowania cywilnego”.

Po pierwsze zastosowanie elementarnych zasad wykładni językowej i systemowej prowadzi do wniosku, że zawarte w art. 292a § 1 k.p.k. odesłanie do art. 291 § 1 k.p.k. oznacza, iż zarząd przymusowy ustanowiony na przedsiębiorstwie podejrzanego jest środkiem (sposobem) zabezpieczenia majątkowego w postępowaniu karnym. Tylko tyle i aż tyle.

Artykuł 292 § 1 k.p.k. stanowi, że zabezpieczenie następuje w sposób wskazany w przepisach k.p.c., chyba że ustawa stanowi inaczej[2]. Zestawienie tych przepisów nie pozwala na przyjęcie tezy, że zarząd przymusowy przedsiębiorstwa jest – jako jedyny środek zabezpieczenia – wyłączony z zastosowania reguł przewidzianych w k.p.c.

Po drugie stwierdzenie: „zabezpieczenie w drodze ustanowienia na podstawie art. 292a § 1 k.p.k. zarządu przymusowego jest właśnie sposobem zabezpieczenia, który nie jest wskazany w przepisach Kodeksu postępowania cywilnego” jest sprzeczne z treścią przepisów k.p.c. Przepisy te – wbrew twierdzeniom Sądu Najwyższego – przewidują środek zabezpieczenia w postaci zarządu przymusowego ustanowionego nad przedsiębiorstwem. Wynika to wprost z art. 7524 k.p.c.

W tym miejscu należy zwrócić uwagę na rażącą niekonsekwencję (by nie stwierdzić wprost – wewnętrzną sprzeczność) w uzasadnieniu analizowanego orzeczenia. Z jednej strony Sąd Najwyższy odmawia możliwości zastosowania przepisów k.p.c. do zarządu przymusowego w postępowaniu karnym, z drugiej zaś strony wprost te przepisy przytacza jako podstawę do określenia sposobu wykonywania tego zarządu.

Po trzecie stanowisko SN oznaczałoby, że nie istnieją normatywne zasady określające sposób wykonania tego środka zabezpieczenia majątkowego w postępowaniu karnym. Instytucja zabezpieczenia majątkowego jest niewątpliwie istotną ingerencją organów państwa w sferę własności obywateli. Rozwiązanie przedstawione przez Sąd Najwyższy nie może zostać zaakceptowane chociażby ze względu na gwarancje procesowe podejrzanego, stanowiące fundament postępowania karnego w demokratycznym państwie prawa.

Po czwarte teza, zgodnie z którą podejrzany jest uprawniony do wykonywania czynności zarządczych wobec zajętego przedsiębiorstwa, prowadzi do skutków nieakceptowanych z punktu widzenia podstawowego celu zabezpieczenia majątkowego w postępowaniu karnym – zapewnienia realnej możliwości wykonania przyszłego orzeczenia w zakresie grzywny oraz środków kompensacyjnych (tu: obowiązku naprawienia szkody). Jeżeli podejrzany miałby być uprawniony do reprezentacji i prowadzenia spraw przedsiębiorstwa, łatwo sobie wyobrazić sytuację, w której – na skutek jego czynności – substancja majątkowa przedsiębiorstwa zostanie uszczuplona w taki sposób, że zabezpieczenie stanie się fikcją.

Ponadto „zarząd własny” takim przedsiębiorstwem stałby się wyśmienitą okazją do popełnienia kolejnych przestępstw, np. polegających na udaremnieniu wykonania orzeczenia sądu (wyroku skazującego) przez m.in. zbywanie lub ukrywanie składników majątku (art. 300 § 2 k.k.). Powszechnie przyjmuje się, że do realizacji znamion tego występku nie jest wymagane, aby w czasie przestępnego działania istniało już orzeczenie, którego wykonanie sprawca chce udaremnić. Przestępstwa takiego można się dopuścić również wtedy, gdy egzekucja (zajęcie) dopiero grozi, a więc kiedy wierzyciel w sposób niedwuznaczny daje do zrozumienia, że postanowił dochodzić swojej pretensji majątkowej w drodze sądowej. W odniesieniu do postępowania karnego przesłankę tę należy odnieść do wydania postanowienia o przedstawieniu zarzutów, z którym związane jest wysokie prawdopodobieństwo orzeczenia obowiązku naprawienia szkody. Nie musi w tym wypadku formalnie istnieć orzeczenie organu państwowego, a składniki majątku są zagrożone zajęciem, jeśli występuje obiektywne, rzeczywiste i bezpośrednie niebezpieczeństwo zajęcia, a więc takie niebezpieczeństwo, z którym należy się liczyć[3].

Po piąte skoro przedsiębiorstwo może zostać wykorzystane do popełnienia przestępstwa lub ukrycia osiągniętej z niego korzyści (co ustawodawca wprost stwierdza w art. 292a § 8 k.p.k.), pozostawienie zarządu osobie, co do której istnieją poważne przypuszczenia, że takiego przestępstwa się dopuściła[4], rodzi poważne wątpliwości choćby natury etycznej.

Po szóste stworzenie sytuacji, w której występują konkurencyjne zarządy (zarządcy przymusowego i właściciela przedsiębiorstwa), z natury rzeczy musi rodzić konflikty. Z pewnością będą one zakłócać (w krańcowych przypadkach – uniemożliwiać) normalną działalność przedsiębiorstwa. Co istotne, w takim przypadku brak jest jakiejkolwiek podstawy prawnej rozstrzygania opisywanych sporów kompetencyjnych. Możliwość zapewnienia przez zarządcę ciągłości pracy zabezpieczonego przedsiębiorstwa stawałaby się wtedy iluzoryczna. To samo należy odnieść do obowiązku przekazywania sądowi lub prokuratorowi posiadanych informacji mających znaczenie dla toczącego się postępowania, w szczególności o sposobie i okolicznościach wykorzystania tego przedsiębiorstwa do popełnienia przestępstwa lub ukrycia osiągniętej z niego korzyści oraz o rzeczach i dokumentach mogących stanowić dowód w sprawie (art. 292a § 8 k.p.k.). Z oczywistych względów podejrzany nie jest zainteresowany ułatwieniem zarządcy przymusowemu wykonania tego obowiązku – sprzeczność interesów w tej kwestii wydaje się oczywista.

Po siódme byłby to jedyny znany autorom glosy przypadek wykonywania – niejednokrotnie przez kilka lat[5] – funkcji doradcy restrukturyzacyjnego charytatywnie. Przepisy procedury karnej nie przewidują bowiem wynagrodzenia dla zarządcy przymusowego (nie jest on wszak ani biegłym, ani specjalistą). Kwestia ta jest natomiast uregulowana w art. 939 § 1 k.p.c. Co więcej, zarządca przymusowy musiałby „z własnej kieszeni” pokrywać wydatki związane ze sprawowaniem zarządu, co kłóci się z elementarnym poczuciem sprawiedliwości.

Powyższa argumentacja skłania do zajęcia odmiennego stanowiska od zaprezentowanego przez Sąd Najwyższy w komentowanym orzeczeniu. Właściciel przedsiębiorstwa objętego zarządem przymusowym nie tylko nie może wykonywać czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu takim przedsiębiorstwem, lecz tego zarządu został wręcz pozbawiony w jakimkolwiek zakresie. Zgodnie z art. 7525 k.p.c. czynności prawne obowiązanego dotyczące majątku objętego zarządem przymusowym podjęte po ustanowieniu zarządu są nieważne.

IV. Reasumując, stanowisko wyrażone w glosowanym postanowieniu SN stanowi wypaczenie istoty zabezpieczenia majątkowego w postępowaniu karnym. Z tego powodu musi zostać zdecydowanie zanegowane. Stosowanie takiego środka bez możliwości odwołania się do regulacji zawartych w k.p.c. stoi w rażącej sprzeczności z modelem racjonalnego ustawodawcy, który miałby celowo pominąć (pozostawić bez regulacji) szereg niezwykle istotnych kwestii. Przepisy k.p.k. nie wystarczają do określenia sposobu wykonywania zarządu przymusowego przedsiębiorstwem, a brak możliwości wykorzystania w tym celu regulacji zawartych w k.p.c. uniemożliwia realizację celu zabezpieczenia majątkowego.  

Karol Tatara
radca prawny
kwalifikowany doradca restrukturyzacyjny
wspólnik zarządzający w kancelarii Tatara i Wspólnicy sp.k. [6]

Tomasz Martiszek
adwokat
w kancelarii Tatara i Wspólnicy sp. k.

Mateusz Kaliński, LL.M.
prawnik i menedżer
w kancelarii Tatara i Wspólnicy sp. k. [7]

Kancelaria specjalizuje się w prawie restrukturyzacyjnym i upadłościowym, natomiast Alerion sp. z o.o. jest spółką restrukturyzacyjną.


[1] Autorzy mają przy tym świadomość, że tezy orzeczeń nie pochodzą od sędziów Sądu Najwyższego rozstrzygających daną sprawę. W praktyce prawniczej to tezy są jednak najczęściej powoływane i wykorzystywane. Z tego względu celowe wydaje się zacytowanie tak wyodrębnionej tezy glosowanego orzeczenia.

[2] Stanowi inaczej w zakresie obowiązków informacyjnych opisanych w art. 292a § 8 k.p.k., obowiązku sporządzenia spisu inwentarza i możliwości wyłączenia określonych składników z zajęcia przewidzianych w art. 292a § 9 k.p.k. – kwestie te nie są uregulowane w k.p.c.

[3] Tak np. wyroki SN: z 17.11.2011 r. (V KK 226/11), LEX nr 1124789; z 4.03.2015 r. (III KK 371/14), LEX nr 1653755; z 15.05.2018 r. (IV KK 308/17), LEX nr 2556100; z 8.02.2019 r. (IV KK 546/17), LEX nr 2620268; wyroki SA w Warszawie: z 31.01.2018 r. (II AKa 286/17), LEX nr 2460059 oraz z 16.03.2020 r. (II AKa 225/19), LEX nr 3069825; wyrok SA w Gdańsku z 9.03.2020 r. (II AKa 329/19), LEX nr 3104467; J. Majewski, [w:] Kodeks karny. Część szczególna, t. III (red. W. Wróbel, A. Zoll), Warszawa 2022, komentarz do art. 300, teza 73; G. Łabuda [w:] Kodeks karny. Część szczególna. Komentarz (red. J. Giezek), Warszawa 2021, komentarz do art. 300, teza 28; T. Oczkowski [w:] Kodeks karny. Komentarz, (red. V. Konarska-Wrzosek), Warszawa 2020, komentarz do art. 300, teza 11; M. Gałązka [w:] Kodeks karny. Komentarz (red. A. Grześkowiak, K. Wiak), Warszawa 2021, komentarz do art. 300, nb. 11.

[4] Środek ten można stosować wyłącznie wobec osoby, wobec której wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów.

[5] Zarząd przymusowy można stosować do czasu uprawomocnienia się orzeczenia kończącego postępowanie karne, a czasem nawet do zakończenia postępowania cywilnego w sprawie roszczeń wynikających z przestępstwa (art. 294 § 1 i 2 k.p.k.).

[6] Wiceprzewodniczący INSO – Sekcji Prawa Upadłościowego i Restrukturyzacyjnego Instytutu Allerhanda w Krakowie oraz członek INSOL Europe – międzynarodowej organizacji zrzeszającej praktyków i teoretyków prawa upadłościowego, prodziekan Krajowej Izby Doradców Restrukturyzacyjnych ds. Legislacji, prezes zarządu spółki restrukturyzacyjnej Alerion sp. z o.o.

[7] Sekretarz INSO – Sekcji Prawa Upadłościowego i Restrukturyzacyjnego Instytutu Allerhanda, członek INSOL Europe.