Ocena abuzywności kosztów pozaodsetkowych
Monitor Prawa Bankowego 2022/06 Czerwiec
Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z 27 października 2021 r. (III CZP 43/20)
1. Wynagrodzenie prowizyjne (prowizja), stanowiące wynagrodzenie z tytułu udzielenia pożyczki, przewidziane w umowie pożyczki, do której mają zastosowanie przepisy ustawy z 12.05.2011 r. o kredycie konsumenckim (t.j. Dz.U. z 2019 r., poz. 1083, ze zm.), nie jest świadczeniem głównym w rozumieniu art. 3851 § 1 k.c.
2. Okoliczność, że pozaodsetkowe koszty kredytu konsumenckiego nie przekraczają wysokości określonej w art. 36a ust. 1 i 2 ustawy z 12.05.2011 r. o kredycie konsumenckim, nie wyłącza oceny, czy postanowienia określające te koszty są niedozwolone (art. 3851 § 1 k.c.).
Tomasz Czech
I. W glosowanej uchwale Sądu Najwyższego rozstrzygnięto dwa istotne zagadnienia prawne. Po pierwsze przesądzono, że dopuszczalna jest kontrola abuzywności postanowień umownych określających pozaodsetkowe koszty kredytu konsumenckiego, choćby koszty te nie przekraczały limitów ustawowych (zob. art. 36 ust. 1-2 u.k.k.[1]). Po drugie stwierdzono, że prowizja, która stanowi wynagrodzenie pożyczkodawcy za udzielenie pożyczki, nie może zostać zakwalifikowana jako świadczenie główne w rozumieniu art. 3851 § 1 k.c. Postanowienie umowne dotyczące takiej prowizji w pełnym zakresie podlega zatem kontroli pod kątem abuzywności względem konsumenta.
II. W prawie polskim od 11.03.2016 r. obowiązują limity kosztów pozaodsetkowych w odniesieniu do kredytu konsumenckiego[2]. Wprowadzono je w celu przeciwdziałania lichwie w tego rodzaju transakcjach, uzupełniając kodeksowe przepisy o odsetkach maksymalnych[3]. Limity wyznaczono w art. 36a i n. u.k.k. (z tym że w związku z pandemią Covid-19 obowiązywały przejściowo ograniczenia przewidziane w przepisach epizodycznych[4])[5].
W praktyce sądowej powstały poważne kontrowersje odnośnie do relacji między tymi przepisami a regulacjami dotyczącymi niedozwolonych postanowień umownych (art. 3851 i n. k.c.). Prezentowano w tej mierze dwa stanowiska[6].
Część sądów uznawała, że przepisy normujące limity kosztów pozaodsetkowych wyłączają badanie przez sąd abuzywności postanowień umownych, które wprowadzają takie koszty i określają ich wysokość, lecz nie przekraczając limitów ustawowych[7]. Skoro nasz ustawodawca przewidział takie limity, to – w wyznaczonych granicach – koszty pozaodsetkowe są dopuszczalne. Nie naruszają rażąco interesów konsumenta ani nie są sprzeczne z dobrymi obyczajami. W konsekwencji postanowienia umowne, które regulują tego rodzaju koszty, nie mogą zostać podważone na podstawie art. 3851 i n. k.c.
W innych orzeczeniach sądy zajmowały stanowisko przeciwne[8]. Dopuszczały dokonywanie oceny abuzywności takich postanowień w postępowaniu procesowym, a w następstwie ustalenie ich bezskuteczności wobec konsumenta. Przepisów o limitach kosztów pozaodsetkowych nie traktowano jako leges speciales w stosunku do przepisów o niedozwolonych postanowieniach umownych.
Warto zwrócić uwagę, że przedstawiony spór w praktyce sądowej na ogół wynikał z nadmiernie uproszczonego podejścia do omawianego zagadnienia. Zazwyczaj sądy koncentrowały się na kwestii wysokości kosztów pozaodsetkowych zastrzeżonych w umowie kredytu konsumenckiego (prowizji, opłat za usługi dodatkowe itp.), pomijając inne elementy istotne dla oceny abuzywności postanowień umownych (zwłaszcza ich transparentność w stosunku do konsumenta).
III. W glosowanej uchwale Sąd Najwyższy przychylił się do stanowiska, zgodnie z którym okoliczność, że pozaodsetkowe koszty kredytu konsumenckiego nie przekraczają limitów ustawowych, nie wyłącza oceny, czy postan (...)