Skip to content
Zaloguj się
0
Koszyk jest pusty.
0
Koszyk jest pusty.
Menu
Menu

Rebalancing kredytu konsorcjalnego jako alternatywa dla pełnego refinansowania – wybrane problemy praktyczne i studium przypadku

Monitor Prawa Bankowego 2024/11 Listopad

Refinansowanie konsorcjalnego zadłużenia kredytowego to proces, w którym kredytobiorca zaciąga nowy kredyt w celu spłaty tego zadłużenia. Często jest to związane z poszukiwaniem lepszych warunków ekonomicznych od obecnego kredytu lub wymuszanych przez aktualne konsorcjum bankowe, które nie chce z różnych względów prolongować lub zwiększać finansowania kredytobiorcy. W konsekwencji refinansowanie istniejącego zadłużenia to proces, który występuje najczęściej wtedy, gdy kredytobiorca jest w bardzo dobrej sytuacji finansowej lub – wręcz przeciwnie – w położeniu quasi-restrukturyzacyjnym.

Artur Rutkowski

Tomasz Kawczyński

Szeroko pojęty proces refinansowania może dotyczyć różnych rodzajów kredytów, w tym odnawialnych i terminowych, a także linii gwarancyjnych, akredytyw czy transakcji pochodnych (transakcji skarbowych) z nimi związanych. Najczęściej dotyczy wszystkich produktów łącznie, ale zdarzają się sytuacje, gdy obejmuje tylko jeden lub kilka z wymienionych produktów. Może być też połączony z przystąpieniem nowego kredytodawcy do finansowania. Warto wówczas zastanowić się nad procesem rebalancingu (rebilansowania) w ramach istniejącej dokumentacji kredytowej zamiast tradycyjnego, pełnego refinansowania zadłużenia konsorcjalnego.

Proces refinansowania

Refinansowanie zobowiązań kredytowych jest procesem wymagającym szczegółowej analizy istniejącej umowy kredytowej oraz umów zabezpieczeń. Zmiana warunków finansowania, w tym zaciągnięcie nowego długu, wymaga zapewnienia zgodności z przepisami prawa oraz wszystkimi dokumentami kredytowymi wiążącymi strony. Proces refinansowania kredytu składa się z kilku etapów, a niektóre z nich są – z punktu widzenia prawnego – bardzo istotne:

  • analiza obecnej sytuacji kredytowej – sprawdzenie warunków obecnego kredytu, w tym oprocentowania, pozostałego okresu kredytowania i wysokości miesięcznej raty,
  • porównanie ofert i wybór najlepszej z nich – poszukiwanie i porównywanie ofert refinansowania od różnych banków,
  • negocjowanie term sheet i zawarcie umów dotyczących finansowania – negocjacje warunków term sheet, a następnie na ich podstawie przygotowanie oraz podpisanie dokumentacji finansowania (w tym umowy kredytowej oraz dokumentów zabezpieczeń),
  • spłata istniejącego kredytu – spłata przez banki refinansujące dotychczasowego długu lub dokonanie procesu rebalancingu zadłużenia (tzn. proporcjonalnego wyrównania zaangażowań i udziałów w finansowaniu),
  • spłata nowego kredytu – rozpoczęcie spłaty nowego kredytu według ustalonych warunków.

Zasadniczo powyższe działania podejmuje się z udziałem profesjonalnych doradców finansowych. Na trzech ostatnich etapach występują prawnicy, współnegocjując kluczowe warunki i optymalizując cały proces z prawnego punktu widzenia. Refinansowanie, mimo że może przynieść wiele korzyści, wiąże się również z potencjalnymi ryzykami. Odpowiedź na te ryzyka w dużej mierze stanowi rebalancing kredytu.

Czego nie powinno zabraknąć w term sheet

Negocjowanie term sheet, czyli warunków nowego finansowania, jest kluczowym etapem w procesie pozyskiwania kredytowania. Term sheet stanowi podstawę przygotowania ostatecznej dokumentacji finansowania, w tym umowy kredytowej oraz dokumentów zabezpieczeń. Proces ten wymaga starannego rozważenia wielu aspektów prawnych, finansowych i biznesowych. Pierwszym krokiem jest analiza struktury finansowania, co obejmuje określenie kwoty kredytu, harmonogramu spłat, oprocentowania, a także potencjalnych prowizji i opłat. Ważne jest również zrozumienie wymagań nowych kredytodawców, w tym kryteriów kredytowych oraz planowanych zabezpieczeń.

Z praktycznego punktu widzenia istotne jest, aby term sheet dotyczący refinansowania kredytu konsorcjalnego zawierał szczegółowo opisane następujące elementy:

  • mechanizm oraz warunki spłaty istniejącego zadłużenia kredytowego, a w przypadku przystąpienia dodatkowego kredytodawcy – opis sposobu wyrównania dotychczasowych zaangażowań i udziałów kredytowych (tzn. rebalancingu),
  • warunki oraz terminy zmiany lub kontynuacji istniejących transakcji skarbowych, akredytyw oraz gwarancji,
  • dokładny opis prowizji należnych istniejącym i nowym kredytodawcom, ewentualnie określenie prowizji za spłatę istniejącego zadłużenia (jeżeli uzgodniono odmiennie, niż w aktualnej dokumentacji kredytowej).

Term sheet jest dokumentem negocjacyjnym i nie wszystkie jego elementy są przenoszone do ostatecznej dokumentacji kredytowej. Powinien jednak obejmować wystarczająco dużo informacji, aby strony mogły ocenić warunki transakcji i podjąć decyzję o jej zawarciu. Złożoność refinansowania kredytu konsorcjalnego może wymagać szczegółowej analizy prawnej, a term sheet jest pierwszym krokiem w tym procesie.

Sporządzenie nowej dokumentacji kredytowej czy aneksowanie

Refinansowanie kredytu konsorcjalnego to proces, który może przebiegać na różne sposoby w zależności od warunków oferowanych przez banki oraz potrzeb i możliwości kredytobiorcy. Wyróżnia się dwie główne ścieżki: zawarcie nowej umowy kredytowej lub aneksowanie istniejących dokumentów. Każda z tych opcji ma swoją specyfikę, którą należy rozważyć przed rozpoczęciem procesu.

Zawarcie nowej umowy kredytowej oznacza w praktyce uzyskanie kolejnego kredytu, który zostanie wykorzystany na spłatę poprzedniego zobowiązania[1]. Kredytobiorca często wybiera ten wariant, gdy otrzymuje ofertę od banków spoza aktualnego konsorcjum. Zawierając nową umowę kredytową, należy pamiętać o kilku istotnych kwestiach. Po pierwsze uwzględnić trzeba koszty związane z refinansowaniem. Mogą to być opłaty za wcześniejszą spłatę poprzedniego kredytu, prowizje za udzielenie nowego kredytu, koszty związane z wyceną nieruchomości (przedmiotu zabezpieczenia) oraz inne opłaty administracyjne. Gdy refinansowanie następuje w drodze aneksu do istniejącej umowy kredytowej, kosztów takich można uniknąć. Po drugie przygotowanie kolejnej umowy zawsze wymaga większego nakładu pracy związanego z negocjowaniem nowych postanowień, które w istniejącej transakcji zostały już uzgodnione.

Aneksowanie dokumentacji kredytowej to proces, w ramach którego dokonuje się zmian w obecnie obowiązującej umowie kredytowej i dokumentach zabezpieczeń. Może to być bardziej efektywny sposób reorganizacji finansowania, gdy kredytobiorca chce uniknąć kosztów związanych z całkowitym zastąpieniem dotychczasowej dokumentacji. Proces aneksowania jest zwykle szybszy i mniej skomplikowany niż uzgodnienie nowej dokumentacji kredytowej. Może to być istotne dla kredytobiorców, którzy potrzebują niezwłocznie zmienić warunki finansowania. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby skorzystać z tej opcji, gdy w aktualnej transakcji dochodzi do zmiany jednego lub większej liczby kredytodawców albo dodaje się nowe rodzaje finansowania (np. kolejne kredyty terminowe na dalsze cele inwestycyjne). Ten wariant ma także bardzo istotną zaletę z punktu widzenia kredytodawców. Pozwala na „utwardzenie” istniejących zabezpieczeń w porównaniu do pełnego refinansowania. Wiąże się to z potencjalną bezskutecznością ustanowienia nowych zabezpieczeń w razie upadłości kredytobiorcy na podstawie art. 127 ust. 3 prawa upadłościowego[2].

Studium przypadku – rebalancing

W sytuacji, w której kredytobiorca chciałby uzyskać nowy kredyt inwestycyjny, zrefinansować jeden z istniejących kredytów terminowych lub obrotowych, dołączyć nowego kredytodawcę do istniejącego konsorcjum i wyrównać zaangażowania oraz udziały kredytowe (istniejące i nowe) według uzgodnionego parytetu, możliwe jest aneksowanie dotychczasowej dokumentacji zamiast sporządzania nowej. Studium przypadku może wyglądać następująco:

  • Umowa kredytowa zostaje zmieniona przez wprowadzenie aneksem nowego tekstu jednolitego. Zakres zmian jest zgodny z term sheet oraz dodatkowymi ustaleniami stron. Zasadniczym założeniem – ze względów operacyjnych i czasowych – jest ograniczenie zmian do niezbędnego minimum.
  • Nowy bank finansujący przystępuje do umowy kredytowej przez zawarcie aneksu razem z pozostałymi stronami. W aneksie opisany jest mechanizm transferu wierzytelności między istniejącymi kredytodawcami a nowym kredytodawcą na potrzeby proporcjonalnego wyrównania ich udziałów w kredytach (rebalancing).
  • Warunkami wejścia w życie aneksu są m.in. zmiany w dokumentach zabezpieczeń oraz ewentualne ustanowienie nowych zabezpieczeń. W tym aspekcie głównym założeniem jest utrzymanie jak największej części istniejących zabezpieczeń. Nowych zabezpieczeń udziela się zatem zasadniczo wyłącznie na rzecz nowego kredytodawcy. W typowej transakcji dotyczy to zastawów finansowych oraz oświadczeń o poddaniu się egzekucji. Nowe dokumenty zabezpieczeń sporządza się zgodnie z dotychczasowymi wzorami uzgodnionymi w transakcji.
  • Pozostałe istniejące zabezpieczenia (hipoteki, zastawy rejestrowe, cesje) ustanowiono na rzecz agenta. Nowy kredytodawca, przystąpiwszy do finansowania, staje się ich beneficjentem w odpowiedniej proporcji. Podobnie jak w przypadku aneksu, zasadniczym założeniem – ze względów operacyjnych i czasowych – jest ograniczenie zmian w istniejącej dokumentacji zabezpieczeń do niezbędnego minimum, tzn. zmian wynikających z przystąpienia nowego kredytodawcy oraz wprowadzenia kolejnego kredytu do finansowania.

W tym kontekście rebalancing kredytu jest rozumiany jako wyrównanie udziału kredytodawców w dotychczasowych kredytach – na zasadzie pari pasu lub w innej proporcji uzgodnionej pomiędzy nimi – w związku z przystąpieniem nowego kredytodawcy. Rebalancing zostaje w praktyce dokonany w drodze przeniesienia praw i przejęcia zobowiązań w odniesieniu do wierzytelności kredytowych lub przez zastosowanie subrogacji[3]. W związku z tym, że kredyt został wypłacony, dotychczasowy kredytodawca (zbywca) oraz nowy kredytodawca (nabywca) muszą dokonać stosownych rozliczeń między sobą (np. w formie płatności lub przez potrącenie). Zastosowanie mechanizmu rebalancingu powoduje, że – w porównaniu do pełnego refinansowania – proces ten jest znacznie mniej skomplikowany, efektywniejszy i – przez utrzymanie istniejących zabezpieczeń w transakcji – zapewnia większy komfort kredytodawcom.

Opłata za przedterminową spłatę oraz zgoda dotychczasowych kredytodawców

Jednym z istotnych argumentów przemawiających za rebalancingiem – w stosunku do typowego refinansowania – jest możliwość uniknięcia opłat za przedterminową spłatę kredytu oraz zgody na refinansowanie. Opłata to koszt, który bank zazwyczaj nalicza na podstawie aktualnej umowy kredytowej w przypadku, gdy kredytobiorca spłacił swoje zobowiązanie wcześniej, niż wynika to z harmonogramu. Jest ekonomiczną formą rekompensaty dla kredytodawcy za utracone odsetki, które byłyby naliczane do końca umownego okresu kredytowania. Jej wysokość zależy od wielu czynników, np. warunków umowy kredytowej, pozostałego okresu kredytowania czy bieżącej sytuacji rynkowej. W przypadku rebalancingu nie dochodzi bezpośrednio do spłaty kredytu, więc taka opłata nie powinna zostać naliczona.

Zaciągnięcie nowego zobowiązania finansowego często wymaga zgody dotychczasowych kredytodawców, szczególnie w sytuacji, gdy nowy kredyt miałby zostać zabezpieczony na majątku, który jest już przedmiotem innych zabezpieczeń[4]. Kredytodawcy wprowadzają takie wymaganie, aby chronić swoje interesy, ponieważ dalsze zadłużenie może wpłynąć na zdolność kredytobiorcy do spłaty istniejących zobowiązań. W przypadku umów kredytowych często spotykanym rozwiązaniem jest mechanizm refinansowania oparty na standardach Loan Market Association[5], który umożliwia uzyskanie zgody odpowiedniej większości wierzycieli na nowe zobowiązania finansowe. Wierzyciele tacy mogą wyrazić zgodę na zabezpieczenia o dalszym pierwszeństwie niż im przysługujące (do czasu wygaśnięcia zabezpieczeń o najwyższym pierwszeństwie), ale zazwyczaj pod warunkiem, że ich zabezpieczeniom będzie przysługiwała najwyższa kolejność zaspokojenia. Oznacza to, że w przypadku egzekucji lub likwidacji majątku jako pierwsi otrzymają należne im środki.

W tym aspekcie bardzo istotny jest art. 14 u.z.r.[6], który m.in. stanowi, że w umowie zastawniczej dopuszczalne jest zastrzeżenie, przez które zastawca zobowiązuje się względem zastawnika, iż przed wygaśnięciem zastawu rejestrowego nie dokona obciążenia przedmiotu zastawu[7]. Zgodnie z art. 40 ust. 1 pkt 6 u.z.r. takie zastrzeżenie wpisuje się do rejestru zastawów. Obciążenie przedmiotu zastawu rejestrowego korzysta z ochrony ustawowej. Gdy ustanowiono je wbrew zastrzeżeniu, o którym mowa, pozostaje ważne, jeżeli osoba, na której rzecz zastawca dokonał obciążenia, nie wiedziała i przy zachowaniu należytej staranności nie mogła wiedzieć o tym zastrzeżeniu w chwili zawarcia umowy z zastawcą[8].

Transakcje skarbowe, akredytywy, gwarancje

Dokonanie rebalancingu zamiast pełnego refinansowania pozwala na pozostawienie aktualnych transakcji skarbowych, akredytyw i gwarancji w niezmienionym kształcie na dotychczasowych warunkach. Są one istotnymi elementami w procesie refinansowania zadłużenia kredytowego. Wszelkie zmiany w strukturze finansowania wymagają dokładnej regulacji tych kwestii.

Główne pytanie dotyczy zagadnienia, czy zawarte transakcje skarbowe oraz wystawione akredytywy i gwarancje powinny być kontynuowane, czy w ich miejsce wymagane jest wprowadzenie nowych produktów w związku z przystąpieniem nowego kredytodawcy do konsorcjum i refinansowaniem (rebilansowaniem) kredytu. Problem dotyczy sytuacji, w której kredytobiorca – z różnych względów – nie chce wymieniać produktów na nowe i preferuje pozostawienie ich w dotychczasowej postaci w swojej bieżącej działalności gospodarczej. Może to wynikać z faktu, że aktualne produkty są dla niego korzystne lub kontrahenci kredytobiorcy nie zgadzają się na ich zastąpienie (w przypadku gwarancji oraz akredytyw).

W takim przypadku, aby zachować odpowiednie proporcje udziałów w tych produktach, dotychczasowi oraz nowi kredytodawcy powinni uzgodnić harmonogram dochodzenia do ustalonego parytetu. Mniej korzystna dla kredytobiorcy i bardziej skomplikowana może się okazać sytuacja, w której kredytodawcy oczekują proporcjonalnego udziału w tych produktach jako warunku wejścia w życie nowej lub zmienionej umowy kredytowej albo wymagają, aby taki udział został osiągnięty w krótkim czasie. Dlatego istotne wydaje się dokładne uregulowanie tej kwestii już na etapie term sheet.

Podsumowanie

Proces refinansowania wymaga dogłębnej wiedzy na temat obowiązujących regulacji prawnych oraz umów finansowych, a także umiejętności negocjacyjnych i zdolności do osiągania porozumienia między różnymi stronami. Refinansowanie kredytów bankowych może być atrakcyjną opcją dla kredytobiorców, którzy chcą zmniejszyć koszty swojego zadłużenia lub dostosować warunki kredytu do zmienionej sytuacji finansowej. Refinansowanie może być również odpowiedzią na zmianę położenia kredytobiorcy. Jest to jednak decyzja, która wymaga gruntownej analizy oraz rozważenia wszystkich za i przeciw m.in. w kontekście dokumentacyjnym.

Wiele wątpliwości może wyjaśnić użycie mechanizmu rebalancingu zamiast pełnego refinansowania zadłużenia. Jego główne zalety to łatwość wprowadzenia zmian w dokumentacji kredytowej, pozostawienie istniejących zabezpieczeń w transakcji oraz – w dużej mierze – niższy koszt transakcyjny.

Artur Rutkowski
adwokat, senior associate w Allen Overy Shearman Sterling, A. Pędzich sp.k.

Tomasz Kawczyński
Partner w Allen Overy Shearman Sterling, A. Pędzich sp.k.


[1] Por. K. Zawistowski, Podstawowe zagadnienia związane z refinansowaniem kredytu oraz obligacji, Monitor Prawa Bankowego 2018, nr 9, s. 86-87.

[2] Zob. A. Rutkowski, W. Groskrejc, Bezskuteczność spłaty finansowania i ustanowienia zabezpieczeń rzeczowych na gruncie art. 127 ust. 3 prawa upadłościowego w kontekście chronologii czynności podejmowanych w ramach transakcji finansowania, Monitor Prawa Bankowego 2019, nr 10, s. 90 i n.

[3] Zob. R. Strugała [w:] Zobowiązania. Część ogólna. Komentarz, t. II (red. P. Machnikowski), Warszawa 2024, Legalis, komentarz do art. 518 k.c.

[4] Por. K. Zawistowski, Podstawowe, s. 79-80.

[5] Loan Market Association (LMA) to wiodąca międzynarodowa organizacja branżowa, która opracowuje standardy i wytyczne dla rynku kredytów syndykowanych oraz pożyczek. Jej celem jest poprawa efektywności rynku oraz promowanie najlepszych praktyk w tej dziedzinie.

[6] Ustawa z 6.12.1996 r. o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów (t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 2017), dalej: „u.z.r.”.

[7] Zob. A. Nowacki, Zakaz zbycia lub obciążenia przedmiotu zastawu rejestrowego, Monitor Prawa Bankowego 2023, nr 11, s. 45-58.

[8] T. Czech [w:] Ustawa o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów. Komentarz (red. serii K. Osajda, red. tomu W. Borysiak), Warszawa 2023, Legalis, komentarz do art. 14.