Umowa kredytu jako umowa wzajemna
Monitor Prawa Bankowego 2025/09 Wrzesień
Glosa do uchwały (7) SN z 28 lutego 2025 r. (III CZP 126/22)
Umowa o kredyt bankowy (art. 69 ust. 1 ustawy z 29.08.1997 r. - Prawo bankowe, t.j.: Dz.U. z 2024 r., poz. 1646) jest umową wzajemną w rozumieniu art. 487 § 2 k.c.
Tomasz Czech
I. Glosowaną uchwałę SN oceniam krytycznie. Uchwała ta jest niepotrzebna, nieuzasadniona merytorycznie oraz powiększa niejednolitość orzecznictwa sądowego w sprawach cywilnych.
II. Kwestia, czy umowa kredytu oraz odpłatnej pożyczki ma charakter wzajemny, od długiego czasu pozostawała sporna w nauce prawa. Temperatura sporu nie była wysoka, ponieważ problem uznawano za mało istotny. Rozstrzygnięcie tej kwestii zależało od postrzegania świadczeń w umowie kredytu i pożyczki[1]. Zwolennicy tezy o wzajemności tej umowy na ogół odwoływali się do odsetek kapitałowych jako świadczenia głównego po stronie kredytobiorcy (pożyczkobiorcy), przeciwstawiając je udostępnieniu kapitału przez kredytodawcę (pożyczkodawcę)[2]. Z kolei oponenci twierdzili, że świadczenia główne w istocie polegają na wydaniu i zwrocie sumy kredytu (przedmiotu pożyczki), więc nie pojawia się między nimi relacja wzajemności[3]. Drugie świadczenie jest następstwem pierwszego, a nie jego ekwiwalentem[4]. Odpłatność umowy polegająca na zastrzeżeniu odsetek, ich zdaniem, nie przesądza o jej wzajemnym charakterze.
W orzecznictwie sądowym jedynie sporadycznie występowały wzmianki na temat problemu wzajemności umowy kredytu oraz odpłatnej pożyczki[5]. Zamieszczano je na marginesie uzasadnienia, ponieważ nie wpływały na kierunek rozstrzygnięcia sporu.
III. Kwestia wzajemności umowy kredytu oraz oprocentowanej pożyczki nieoczekiwanie nabrała znaczenia w sporach sądowych dotyczących kredytów (pożyczek) indeksowanych lub denominowanych w walucie obcej[6]. Sądy – ze względu na abuzywność klauzul przeliczenia walutowego – powszechnie zaczęły stwierdzać nieważność takich umów w relacjach z konsumentami. Do następczych rozliczeń, po pewnych wahaniach, przyjęto koncepcję dwóch kondykcji[7]. Uznano, że każdej ze stron nieważnej umowy przysługuje odrębne roszczenie o zwrot spełnionego świadczenia.
W związku z powyższym w procesach sądowych kredytodawcy dość często zaczęli odwoływać się do prawa zatrzymania (art. 496-497 k.c.). Składali oświadczenie, że wstrzymują się ze zwrotem pieniędzy wpłaconych przez kredytobiorców do czasu, gdy nie zaofiarują oni zwrotu otrzymanego kredytu albo nie zabezpieczą roszczenia o dokonanie takiego zwrotu[8]. Korzystanie z prawa zatrzymania zależało jednak od uprzedniego przesądzenia, czy umowa kredytu (oprocentowanej pożyczki) ma charakter wzajemny[9]. Przepisy, które normują tę instytucję prawną, znajdują się bowiem w dziale Kodeksu cywilnego zatytułowanym: „Wykonanie i skutki niewykonania zobowiązań z umów wzajemnych” (art. 487-497 k.c.).
IV. Dopuszczalność wykonania prawa zatrzymania przez kredytodawców w rozliczeniach stron w odniesieniu do nieważnej umowy kredytu[10] początkowo wywoływała duże rozbieżności w orzecznictwie sądowym. Przyczyną były m.in. negatywne skutki prawne, które powstają wobec konsumentów-kredytobiorców (zwłaszcza wstrzymanie naliczania należnych odsetek za opóźnienie). Aby usunąć te rozbieżności, Rzecznik Finansowy w dniu 4.07.2022 r. skierował wniosek o podjęcie uchwały przez Sąd Najwyższy. Ogólnie sformułował przedstawione zagadnienie prawne: „Czy umowa o kredyt bankowy, jako umowa nazwana, uregulowana poza kodeksem cywilnym w ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe jest umową wzajemną, czy też umową dwustronnie zobowiązującą, ale nie wzajemną?”.
W uzasadnieniu wniosku Rzecznik Finansowy jednoznacznie wskazał, że rozstrzygnięcie tej kwestii ma istotne znaczenie w przypadku stwierdzenia abuzywności postanowień umowy kredytu, które prowadzą do jej nieważności. Pozwala ustalić zasady rozliczeń między stronami, w tym ocenić zasadność zastosowania prawa zatrzymania przez kredytodawców (art. 496 w zw. z art. 497 k.c.). Przedstawione zaga (...)